środa, 29 maja 2013

BIDULA




Witajcie,
trochę się tu zapuściłam, ale maj chyba wszystkim mocno daje po kościach,
roboty huk....
Nawet dobrze że się rozpadało , wstrzymało prace ogrodowe
i dzięki temu powstała ta bidula ,
którą śmiesznie i bez sensu nazwałam "Bubliczką"
Z tą pochwałą deszczu to mocno przesadziłam,
bo coś mi wygląda na to że truskawek w tym roku nie posmakujemy,
a bardzo było by szkoda.......... uwielbiam :-))





Są też dwa zdjęcia dla Krysi O.
                                         właśnie wykończyłam ukręconą przez Ciebie, 
                                                      Pink  Lady
                                         i żeby całkowicie  nie psuć niespodzianki
                                          puszczam tylko dwie foty :-))



A dla Bożenki zwanej Bubą, ukręcę niebawem...
.w nagrodę za to że jest moją najwierniejszą fanką ;-DD
Buziaki dziewczynki :-**.