Nie uwierzycie,
jestem po pierwszej lekcji z ceramiki.
oczywiście uczy mnie moja córka Ania,
która zajmuje się wieloma dziedzinami rzemiosł artystycznych
http://www.pracownia-manualna.pl/.
Mówię wam frajda nie do opisania,
a ja głupia mówiłam że ceramika mnie nie kręci
bo nie lubię ufajdanych gliną rąk.
Ot, głupek ze mnie....
dobrze że człowiek nie krowa i zdanie może zmienić :-))))
Dziś pokazuję wam produkt surowy, ale mam nadzieję
że niebawem zobaczycie wypalony a potem pokryty szkliwem.
O rany kiedy to będzie.....
To cudowne jak matka może uczyć się od córki, dzięki Misiunia :-x
Ceramika to fantastyczna sprawa! Relaksuje i można poubijać glinę w chwilach wściekłości;-) Zazdroszczę tak uzdolnionej córy. Mam nadzieję, że moja, jak dorośnie- na razie ma 7 lat ;) to też takich fajnych rzeczy będzie mnie uczyć.
OdpowiedzUsuńHej,Bronko:-)
OdpowiedzUsuńWarto bylo UFAJDAC RACZKI glina:-)
Efekty sa widoczne i sliczne,jak na DEBIUT:-)
Ceramika to jest TO,w co zawsze chcialam sie pobawic i nawet kiedys troche mi sie udalo:-)Do tego sa potrzebne warunki,ktorych ja nie mam-rzecz jasna piec ceramiczny,bo ginki ci wszedzie dostatek.Tu na Fyn jest jedna kobietka,ktora sie ceramicznie para.juz sie troche 'poprzyjazniam',wiec pewnego dnia sie dolacze:-)
Caluski-psiankaDK
Droga 'Bronko'...
OdpowiedzUsuńDlaczego ci sie nie wyswietla moja fota??
A poza tym...napisz do mnie na maila PRZEZ MOJA STRONKE.
Czyzbys byla TEZ Z JOZEFOWA??
Ja tam mieszkalam przez 25 lat:-)
Teraz sprzedaje moj dom i juz tram nigdy nie wroce.
Jesli Jestes z Jozefowa,lub Swidra...czy tez gdziekolwiek na trasie Otwock...chyba wiesz z KIM ta moja fota moze byc,KTO jest slynna postacia w tym miejscu i nie tylko...:-)
Napisz do mnie koniecznie-Pozdrawiam-psiankaDK
... świetnie, że zgłębiasz nowe techniki... ja też staram się bawić różnymi konwencjami i techniami... to pozwala nam na wypracowanie swoich indywidualnych możliwości tworzenia... i oczywiście dziękuję pięknie za przemiłe słowa i za uznanie... pozdrawiam ciepło...
OdpowiedzUsuńWspaniały debiut ceramiczny.Piękny :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj, ale sie porywasz, ja jednak nie wzielabym sie za ta technike. Ale , racja, nie mow nigdy nie. Ciekawa jestem co jeszcze piekne wyjdzie z pod Twoich raczek. Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńale fajnie! nie mogę się doczekac na posta ze zdjęciem z produktem końcowym!
OdpowiedzUsuń