Już mamy czerwiec a ja nic nowego nie piszę.
Byłam na krótkim ale cudnym urlopie,
tylko ze złym zakończeniem,
skradli mi aparat i nie mam czym robić zdjęć....
Dobrze że przyjaciele też coś robili to mamy fajną pamiątkę.
Nie odmówię sobie pokazania wam kopulujących żółwi
oraz naszej grupy czyli "starszych państwa na wodach..."
tym balonem nasi panowie wznieśli się pod obłoki,
dzielne chłopaki :-)))
Zazdoszczę słońca i tak cudownego wypoczynku. Ja też chcę już wakacji, ale te właściwe dopiero na koniec sierpnia!!!
OdpowiedzUsuń