CZY MY JESTEŚMY JAK ŁODZIE PODWODNE?
Ciągle musimy tańczyć po dnie oceanu......
Myślę, że skoro taka otchłań nas nie pokona
to wielka siła w nas... ;-D
To pierwsza wersja kolażu, obiecuję że jeszcze nad nią popracuję,
ale już drugi raz poruszam temat "wód głębokich "
to chyba podświadome myślenie o wakacjach ;-D.
Ten kolaż ma w sobie ma w sobie głębię ( nie tylko wodną ), jakby nosił w sobie pamięć przodków. I siłę wewnętrzną.
OdpowiedzUsuńTak mi się skojarzyło.
Masz niesamowite pomysły! Świetny kolaż.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
coraz lepsze, ten jest znakomity :)
OdpowiedzUsuńA lubisz nurkować? Ja lubię oglądać podwodny świat na filmach dokumentalnych, ale sama nie potrafię nurkować , pewnie dlatego,że mnie to trochę przeraża.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
świetny
OdpowiedzUsuńmoże morze - echhhh - ja to wakacji będę miała dopiero późnią jesienią bo teraz mam bardzo dużo roboty :)) A Ty twórz twórz - Podwodno-Morsko-Syrenkowata kobitka :)
OdpowiedzUsuńDziewczynki moje drogie,
OdpowiedzUsuńmoja dusza raduje się okrutnie
słysząc tak miłe słowa.
Bardzo się staram, ciągle szlifuję warszta,
i wreszcie pokonać przerost treści nad formą.
Mam wrażenie że jestem już blisko...:-)))