niedziela, 27 czerwca 2010

KOTY OD MANII


Nasza Mania połknęła "igiełkowego" bakcyla,
zaczęła od ptaszków, ale w tempie ekspresowym przeszła do kotów,
które dziś się pięknie tu zaprezentują :-)))
Ale Mania zadziwiła nas swoim ostatnim osiągnięciem,
co tam ptaszki, kotki , czy serduszka ...Tilda to jest wyzwanie !!!
I tilda jest, piękna, cudna i sama stoi, uwierzcie na słowo,
bo zdjęcia które zrobiłam wyszły kiepsko.
Zrobimy lalce sesję fotograficzną, chrzciny z nadaniem imienia
i wtedy będzie oficjalna premiera.
A na razie brawa dla Mani za zielone koty,
i dzięki za to że swoim miotem podzieliła się z nami :-))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz