wtorek, 8 marca 2011

RAPORT Z "PLASTYKA" c.d.



Tak teraz się bawię ;-D
Jak już pisałam, ze stworzonych przez siebie kolorów
robię wycinankę.
Jestem na półmetku, ale już mogę stwierdzić,
że wcale mnie to nie wciąga.
No ale jak się powiedziało "a" to trzeba doczołgać się i do "z".
Pomalutku......
Ostatni tydzień nie sprzyjał moim nastrojom, chyba przesilenie wiosenne
daje się we znaki.
Zrobiłam tylko dwa obrazki, ale za to mam kilka tematów
na kolejne kolaże.
Nic na to nie poradzę że wciąga mnie to coraz bardziej,
ciągle na wszystko patrzę pod kątem nowej kompozycji.
Póki co w większości są to klimaty damsko-męskie.
Kupiłam świetną książkę " JAK MALOWAĆ" (ANGELA GAIR, IAN SIDAWAY)
czytam z ogromną pasją niczym najlepszy kryminał;-D
Polecam wszystkim, którzy mają małe doświadczenie plastyczne.
A tak w ogóle to z okazji święta dziewczynek życzę wam wiele radości
i jak najwięcej słońca w marcowe dni :-))))

27.03.2011r.

Od 8 marca trochę czasu upłynęło, ale jeżeli ten blog ma być dla mnie przyjemnością
to wpadam tu jak mam na to ochotę, a jak nowe posty mam z siebie wyciskać
to wolę być waszym obserwatorem.

Dziś wrzucam zdjęcie skończonej wycinanki, nie wiem czy docenicie
trud jaki w to włożyłam, ale efekt końcowy w rzeczywistości jest dużo fajniejszy.

3 komentarze:

  1. Ciebie też dużo dobrego humoru życzę !! wiosna już jest z nami:))) I twórz dziewczyno!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bronko, to ta długa zima tak zle na nas wpływa.Może i Cie nie wciąga, ale miasteczko ładne Ci wyszło.
    Miłego,,:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolaże robisz niesamowite!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń