niedziela, 19 czerwca 2011

ZLOT SCRAPBOOKINGU 2011- Warszawa


Byłam, widziałam i się zachwyciłam:-)))
Co prawda nie wiele wiedziałam o scrapbookingu,
ale podglądałam dziewczyny i fascynowały mnie ich prace,
zwłaszcza kolaże.
Do nich ciągnie mnie najbardziej, a wreszcie dotarło do mnie
że dziewczyny które "kolażują" wywodzą się z tego nurtu,
głównie chodziło mi o Finn i Wolfann.
Ale też żeby było jasne kibicuję wszystkim "kolażującym" paniom.

Moje MAK-ówki nie dały się namówić, sama musiałam wejść w "paszczę lwa"
ale warto było...;-D
Urzeczona atmosferą i nie ustającymi pokazami
spędziłam 5 godz. krążąc pomiędzy skrapbującymi dziewczynami
a stoiskami kuszącymi do granic finansowych możliwości :-D

Jak byłam spragniona, napoili, jak zgłodniałam, nakarmili,
bo dla uczestników zlotu przygotowany był poczęstunek,
można było dosiąść się do stolika i przy kawie wesoło pogawędzić.

Jedyne czego mi brakowało, to bardzo niewiele osób miało identyfikatory,
te kobitki których blogi obserwuję poznawałam ze zdjęć
a z niektórymi dogadywałam się po chwili.
Ale po za tym było super, poznałam świetne dziewczyny
z wielką pasją.
Niestety nie było nikogo w moim wieku i powyżej
nad czym bardzo ubolewam, ale to się chyba da zmienić...;-D
Zrobiłam kilka fotek, żeby pokazać ileż tam było ludzi i ileż radości...:-)))

7 komentarzy:

  1. Nie rozumiem o czym ty piszesz w tym poście przejrzałam zdjęcia, a tam mnóstwo babć i jedna młoda dzierlatka taka szarej bluzce i w czerwonych okularach, Czy to ty?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj! Oj! Zazdroszczę szczerze tego spotkania!!!! Jak tylko mi dzieć podrośnie to proszę o mnie pamiętać bo chętnie bym się wybrała gdyby trafił się taki zlot za jakiś czas...

    OdpowiedzUsuń
  3. Super było na zlocie, prawda? :) Z identyfikatorami miałam ten sam problem co Ty :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. i się minęłyśmy....
    ja miałam identyfikator w torbie, ale z wrażenia kompletnie zapomniałam go wyjąć. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurczę, 5 godz. to jednak za mało
    a emocji zbyt dużo...
    Ja też ogromnie żałuję, ale jeszcze to nadrobimy,
    a tym czasem pozdrawiam i zapraszam przy okazji
    do mnie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry. Super są takie spotkania i zloty. Może się kiedyś spotkamy na takim zlotowisku.
    Ja Panią zapamiętam a ciekawe czy mnie Pani pozna.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń
  7. co do wieku, czy to ważne kto ile ma lat, ważne, że masz hobby, które kochasz:))
    świetna fotorelacje:)
    czy mogę ukraść fotki??

    OdpowiedzUsuń