wtorek, 12 marca 2013

ZABAWA Z GIPSEM - powertex

Moje kochane Koleżanki wiedzą jak bardzo lubię uczyć się nowych technik,
zamiast kupować  kolejny krem "na młodość" z okazji imienin
podarowały mi kurs rzeźby z powertexu , czyli preparatu do utwardzania tkanin.
Co Wam będę opisywać.....było super !!!!!!!!!
Moja instruktorka Marta Bałabuch   http://www.facebook.com/profile.php?id=100004090213079
okazała się świetną babką , bardzo, bardzo polecam jej zajęcia.

A oto co udało mi się stworzyć pod jej czujnym okiem.
Może wyda Wam się to  trudne.....ale zapewniam że to bardzo prosta technika
i niesamowicie wizualna.


Jak widać pot z czoła się nie leje a jaka satysfakcja.......;-DD
Chodzę..., oglądam... i wreszcie się siebie nie czepiam.
To co, próbujecie ? 
Do miłego :-)))

Ta będzie  EURYDYKA,  bo jest tańcząca ...:-)))


2 komentarze:

  1. Pewnie jak zrobisz prywatny kurs to nawet z ochotą:) od dawna oglądam prace jakie tworzy Beata Ataboch z Artystycznego Bochaczykowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Joasiu, to Marta będzie prowadziła zajęcia,
    jak by co dam znać, buziaki :-))

    OdpowiedzUsuń